Szykowanie wyprawki to chyba jedna z najprzyjemniejszych rzeczy. Będąc w ciąży z pierwszym dzieckiem nie możemy się doczekać kiedy ono już się pojawi i będziemy mogli tulić je w swoich ramionach. Pamiętam, że czas oczekiwania bardzo mi się dłużył i te 9 miesięcy musiałam sobie jakoś zagospodarować. Owszem czytałam książki, zaczęłam zaznajamiać się z maszyną do szycia czy po prostu oglądać ulubione seriale, na które chodząc do pracy nie miałam już czasu. Ciąża to przede wszystkim stan, w którym kobieta powinna odpoczywać i przygotować się do macierzyństwa, a w czasie wolnym szykować wyprawkę dla dziecka.
W dzisiejszym poście chciałabym przedstawić wam kokon dla noworodka od Tiny Star, który stał się w ostatnim czasie bardzo popularny. Każda z was na pewno zastanawiała się jak zapewnić prawidłowy sen niemowlakowi. Wszelkie obawy związane ze śmiercią łóżeczkową czy innymi przypadłościami na pewno chodziły wam po głowie. To normalne, gdy mamy w domu internet i szukamy informacji na różne zagadnienia, których dotąd nie słyszałyśmy i nie znałyśmy. Grunt to podchodzić do wszystkiego z dużą rezerwą i dzielić przez cztery. Takie jest moje podejście. Internet to źródło, w którym znajdziemy odpowiedzi na każde nurtujące nas pytanie, ale również miejsce dzięki któremu łatwo pojawi się u nas strach i niepewność przed nieznanym. I tak szukając idealnego rozwiązania na sen mojego malca znalazłam kokon.
Czym on jest i do czego może nam się przydać? Kokon z wyglądu przypomina taki mały ponton. Jak zapewne się domyślacie niemowlaki lubią ciasną przestrzeń, a swoim nowym miejscu do spania, jakim jest łóżeczko, mogą na początku czuć się nieswojo. Kokon zmniejsza poczucie przestrzeni i daje możliwość odetchnąć rodzicom od zmartwień. Dziecko w nim ułożone nie będzie w stanie, na samym początku jego życia, tak łatwo się z niego wydostać. Oprócz tego jeśli lubicie spać z waszym maluchem w jednym łóżku to taki kokon sprawi, że dziecko ma swoją określoną przestrzeń, której wy nie naruszycie. Ja jestem przekonania, że lepiej od razu przyzwyczajać dziecko do spania w jego łóżku, ale znam mamy, którym po prostu wygodniej było spać razem z malcem i mieć go w pobliżu, gdy nadeszła pora karmienia.
Kokon spełni się na pewno w trakcie drzemek. Jeśli dziecko zaśnie w nim w innym pomieszczeniu to bez problemu będziecie mogli go przenieść do innego pokoju. Wiem coś o tym, bo przenoszenie śpiącego dziecka to najtrudniejsza sztuka jaką każda matka próbuje przez pierwsze tygodnie opanować. Karmienie, kąpanie i przewijanie to przy tym pikuś. Na pewno sprawdzi się on również w trakcie podróży – bez problemu może służyć jako mini mata do zabawy czy leżanka na dworze, na plaży czy po prostu w domu u znajomych. Ułatwi to na pewno zasypianie malcowi w podróży. W kokonie będzie czuł się jak u siebie w domu.
Być może jest to jeden z tych gadżetów, bez których się obejdziemy, ale według mnie jest to ciekawa propozycja i warta uwagi. Kokon można prać bez problemu w pralce w 40 stopniach.
Jeśli zainteresował was kokon, który my mamy to zajrzyjcie na stronę www.tinystar.pl. W swojej ofercie mają kilka wzorów od ręki, a oprócz tego do kokonu możecie dopasować poduszki, rożki dla niemowlaków czy pościel. Nam spodobał się jeszcze bambusowy ręcznik z kapturem, który jest miękki w dotyku i bardzo duży.
Bambus jest przyjemniejszy w dotyku, lepiej wchłania wodę, a przede wszystkim polecany jest dzieciom, które mają problemy ze skórą.
Posiada właściwości antybakteryjne, antygrzybiczne i antyalergiczne. Rewelacyjny produkt – sprawdza się zarówno w domu jak i na basenie.
Jeśli poszukujecie opinii na temat najlepszych kokonów niemowlęcych to zapraszam do zapoznania się z rankingiem.
Nie miałąm takiego dla córki, ale teraz może bym się skusiła 🙂 Choć moja młoda akurat nie lubiła miec za ciasno 🙂
Kto wie…może kokon by polubiła 🙂
Mamy kokon z innej firmy. Wygląda identycznie jak ten, nawet wzór. Korzystamy z niego od 3 tygodni i jesteśmy zadowoleni. Agata chętnie w nim śpi
Super, że wam się sprawdza 🙂
A jaki rozmiar polecacie? Ten standardowy czy wiekszy XXL?
Mam taki kokon, mój Julek chętnie w tym śpi używamy cały czas gdy jest w salonie
Posiadamy taki kokon – świetnie sie sprawdza, jestem bardzo zadowolona 🙂
Super 🙂
Tak,tak, tak! Jak najbardziej jestem za. Tego nie mieliśmy, ale nasz działał podobnie- dzieciaki uwielbiają być otulane, mieć ciasno, są wtedy o niebo spokojniejsze.
🙂
My nie mieliśmy takiego gadżetu, ale prezentuje się bardzo przyjemnie dla oka i na pewno każdy maluszek czułby się w nim komfortowo i bezpiecznie 🙂
Nie wiem od ilu lat jest to już na rynku, ale teraz to chyba dosyć modny gadżet…i moim zdaniem praktyczny 🙂
My nie mieliśmy kokonu ale zwykły rożek i też bylo ciasno i przytulnie. A potem przyszły upały…i bylo w nim za cieplo….
Ja z rożka nie korzystałam, bo córka urodziła się pod koniec czerwca i były straszne upały wtedy 🙂
My nie korzystaliśmy z takiego kokonu, ba… nawet nie wiedziałam, że coś takiego istnieje, ale wydaje się przyjemnym „posłaniem” dla maluszka i pomocą dla rodziców. Do tego wygląda pięknie.
Też nie wiedziałam, że coś takiego istnieje dopóki nie odkryłam tego u znajomej 🙂
Żałuję, że nie miałam go przy Zosi – faktycznie lubiła spać, kiedy było ciasno, dlatego owijałam ją w otulacze albo podkładałam po boku zwinięte kocyki – taki kokon wiele by ułatwił. Tak samo w kwestii przenoszenia jej do swojego łożeczka. Super sprawa, na pewno skorzystam przy następnym dziecku 🙂
W takim razie dla was jest to idealny gadżet 😉
Śliczny ten kokon 🙂
Prawda?:)
bambusowy ręcznik mnie zainteresował 😉
Jest naprawdę świetny! I warty swojej ceny 🙂 Jeśli kojarzysz wielkość ręczników z Ikei dla dzieci – to ten jest jeszcze większy i lepiej chłonie wodę:)
ciekawe rozwiazanie. dla malutkiego dziecka to rzeczywiscie moze byc dobre, bo ono potrzebuje ciaśniejszej potrzeby. przy nastepnym dziecku zastanowie sie nad kupnem 🙂
Dokładnie 🙂
Mam podobny kokon/gniazdko ale innego producenta i bardzo jestem ciekawa jak na niego zareaguje moje maleństwo. Przy pierwszym synku nie wiedziałam nawet o istnieniu tego typu gadżetów. Wiele znajomych mam polecało mi to rozwiązanie. Liczę, że się sprawdzi. 🙂
Myślę, że się sprawdzi. Raczej nie spotkałam się jeszcze z opinią mamy, która by odradzała zakup. Takie maluszki lubią mieć małą przestrzeń 🙂
Nie miałam niestety takiego kokonu dla żadnego z moich dzieci, a myślę, że mógłby się u nas sprawdzić. Ale nic to, wciąż mam nadzieję na Trzecie :P, więc może będę jeszcze mogła się przekonać 🙂
W takim razie trzymam kciuki za trzecie 🙂
Witam serdecznie 🙂 Właśnie wczoraj czytałam o tym kokonie i jestem jak najbardziej „za”. A przeglądając zdjęcia śpiących małych szkrabów w tych różnokolorowych kokonach jest rozczulające 🙂
Pozdrawiam
wszyscy sie zachwycaja ale prawde mowiac to moj mały nie przepadalby za tym kokonem … nie lubil miec ciasno. nawet spiworki sie nie sprawdzaly. no, ale kazde dziecko jest inne 🙂 pozdrawiam
Moja też nie lubiła śpiworków, a teraz lepiej jej się w nich śpi 🙂
Moje dzieci niestety nie lubiły mieć zbyt ciasno 😉
Ostatnio zaczynam się zastanawiać nad uszyciem takiego kokonu, póki ciąża nie jest aż tak zaawansowana i w miarę dobrze się czuję. Podobno łatwo się takie szyje, tylko moje umiejętności mogą być niewystarczające.
Może warto spróbować? Czasem coś co wydaje się na początku być trudne – okazuje się być łatwe do wykonania 🙂
chyba mam za duże dzieci, bo nawet nie wiedzialam, ze takie są produkowane kokony 😉
One od niedawna są popularne 🙂
Ciągle sie zastanawiam czy jeśli mamy kołyskę i otulacz typu wombie to przyda się tez kokon ?
Moim zdaniem wystarczy. Kołyska ma dużo mniejszą powierzchnię niż standardowe łóżeczko 🙂
Kurcze.. ale z tym praniem w pralce to nie do końca tak fajnie jest.
Mam małą pralkę (6kg) i naprawdę mam problem z wciśnięciem kokona do bębna. Jak już mi się uda, to materacyk jest cały pogięty… słabo to wygląda.
Jak sobie z tym radzicie ??
Ja mam normalną pralkę i zgięłam na pół. Doprało wszystkie plamy, a później kokon się wyprostował z czasem. Oczywiście od razu po praniu go wyprostowałam, żeby ładnie wysechł
W praniu ważne jest aby włączyć delikatny program z delikatnym wirowaniem a następnie zaraz po wyjęciu kokonu z pralki odpowiednio go rozłożyć – pozwala to włóknom które są w wypełnieniu się rozciągnąć i wrócić do ich pierwotnego stanu. Najlepiej podczas suszenia kilka razy taki kokon „poprawić” i naciągnąć delikatnie włókna i bez problemu powinien on wrócić do swojego pierwotnego kształtu.
Korzystam z kokonu i sprawdził się super, ale Jagoda ma już 4 miesiące i wygląda jakby było jej ciasno. Ostatnio próbowaliśmy żeby zasnęła w łóżeczku już bez kokonu i były to dwie koszmarne noce. Nasz maluszek wędruje po całym łóżeczku i pomimo założenia ochraniaczy strasznie hałasuje, śpi niespokojnie i często się budzi ale tak że nie potrafi już sama zasnąć. W kokonie spała jak marzenie, czasami 9 godzin bez karmienia. Może czytelniczki albo Ty autorko bloga miałyście taki problem, jak sobie z nim poradziłyście?
Maluszki lubią kiedy jest „ciasno”. Ja nie miałam takiego problemu z córką. Jedyne co mogę doradzić to spróbuj może kupić jakiś śpiworek lekki do spania. Trochę ogranicza on ruchy dziecka i gwarantuje, że jest w nocy przykryte. Może na ten upały znajdziesz gdzieś jakiś z lekkiego materiału. Jeśli to nie pomoże to są na rynku jeszcze takie otulacze. Moje dziecko tego nie zaakceptowało, ale może wam przypasuje. Spróbuj może położyć ją do waszego łóżka. U mnie to pomogło. Na początku ładnie zasypiała w łóżeczku, a potem w nocy już nie chciała spać u siebie i kładłam ją między nas. Spała, aż do rana 🙂
Gniazdo dla niemowlaka to bardzo fajna sprawa. Wygodnie można położyć dziecko i zająć się swoimi sprawami. Idealnie sprawdza się też podczas snu, można ułożyć w nim dziecko w łóżku i razem z nim spać. Jest to idealne rozwiązanie dla mam i niemowląt bardzo mi pomaga w codziennym życiu i z wielką chęcią go polecam wszystkim mamą.
U nas się sprawdziło 🙂
Kokony bardzo mi ułatwiły podróże z dzieckiem ;p miało w czym spać a i w domu często spało z nami właśnie w kokonie. Dla mnie stanowczo hit!
Dla mnie też 🙂
Kiedyś myślałam, że kokon dla niemowlaka to zbędny gadżet, ale odkąd przyszła paczka z nim, przekonałam się, że jest jak najbardziej przydatny i polecam go moim koleżankom.
Ja go poznałam dopiero przy drugiej córce i naprawdę nam się przydał 🙂
Mnie zastanawia jedna rzeczy czy po tym jak wybiorę kokon w pralce on nie zmieni swojego kształtu i nie bedzie jak jakaś popsuta poduszka
Bo jednak przy dziecku jak to różnie bywa wymioty , kupka pranie może być często potrzebne.
Pozdrawiam:)
Ja prałam i nic się z nim nie działo 🙂
Do jakiego wieku korzystają z tego maluchy ? Córka ma prawie 3 mies.
Myślę, że tak 3- 4 miesiące max.
teraz przy drugiej córce zamówiłam, ale mam z luna dream, i zdecydowanie stwierdzam, że to hit. 🙂
Cieszę się, że Wam się przydał 🙂