W naszej biblioteczce znalazło się już sporo książek dla dzieci, które na bieżąco wam polecam. Dlaczego tak lubię czytać? Myślę, że to zasługa moich rodziców, którzy od dziecka czytali mi na dobranoc. Za moich czasów, chociaż nie są aż tak odległe, nie było aż takiego wyboru książek dla dzieci. Teraz jest tego tyle, że aż głowa pęka. Moim zdaniem literatura dla dzieci jest coraz ładniejsza i co najważniejsze dostosowana do wieku. Pamiętam, że nieraz bałam się doczekać zakończenia opowieści, bo czasami wydawała mi się ona straszna. A jakie są baśnie?
Moim zdaniem jest to idealna propozycja na pobudzenie dziecięcej wyobraźni. Baśnie zazwyczaj kojarzą mi się z księżniczkami i dobrymi zakończeniami. Dzisiaj chciałabym przedstawić wam “Baśnie dla najmłodszych”, które zauroczyły mnie pięknym wydaniem i zbiorem znanych bajek.
W tym tomie znajdziemy m.in.: Kota w butach, Brzydkie kaczątko, Calineczkę, Królowę Śniegu czy Kopciuszka. Każda z tych historii jest skrócona, więc idealnie nadaje się dla najmłodszych dzieci.
Wyraźne ilustracje i spora czcionka zainteresują niejednego czytelnika. Uniwersalne i ponadczasowe historie, które my – rodzice znamy z dzieciństwa. Moim zdaniem warto wracać do historii, które znamy bardzo dobrze i same kiedyś przeniosły nas w magiczny świat.
Każda z tych opowieści przedstawia przecież inną historię i morał, który wyniesie nawet maluch. Cieszy mnie fakt, że zostały tutaj wybrane baśnie ze szczęśliwym zakończeniem. Nie zapominajmy, że pomimo prostoty dzieci zauważą, że każdej opowieści kryją się dziecięce smutki i emocje. Książka jest napisana bardzo prostym językiem, który zrozumie najbardziej wymagający mały czytelnik.
Gorąco polecamy!
Klasyczne baśnie zawsze się sprawdzają i nigdy się nie starzeją 😉
Dokładnie 🙂
Ja również jestem wielbicielką klasycznych baśni 🙂 Moje dzieci mają w domu Złotą Kolekcję Bajek, jeszcze po swoim tatusiu, ale zachowane w idealnym stanie, w której jest kilkadziesiąt różnych baśni z całego świata. Lubię im głośno czytać zarówno te popularne, jak i mniej znane z nich i z przyjemnością sama odkrywam nowe historie 🙂
Też mamy jeszcze takie stare wydania baśni. Ja uwielbiam takie książki, które przechodzą z pokolenia na pokolenie 🙂
O, my też czytamy przed snem. Ostatnio króluje Kubuś Puchatek.
Super! Też uwielbiamy Kubusia Puchatka 🙂